Szatniarz I
( wiersz z cyklu „Szatniarza”)
Szatniarz miał oczy ukośne
spowodowało to że zamienił się w kota,
jak palto powiesił się na wieszaku.
Jego kolczyki zaczęły świecić blaskiem
jednostajnie zmiennym, rubinów
w nich odwrotnie usadowionych.
Z nudów szatniarz postanowił obliczyć
całkę hiperbolizacji,
nachyloną pod kątem oczywistym,
do drugiej pochodnej – urojonej,
dzielonej przez zero.
Wynikiem było zatrzymanie się czasu
we wszystkich czterech obszarach wieszaków.
One stały się następstwem pewnych komplikacje
w II sferze ich życia.
Lech Kamiński
( Krzysztof Żyngiel – do obrazu „Wehikuł Czasu” )
Komentarze
Co myślą inni?
Ten wpis nie posiada jeszcze żadnych komentrzy.