• Polski
  • Deutsch
  • English
  • Русский

KrzysztofZyngiel.com

Wiersz do obrazu „Na krańcu świata”

Danuta Ostrowska „Ostatnia kołysanka”

 

ziemio staruszko omdlała z rozpaczy
z wyschniętą twarzą jak rzeki bieg
zapalasz znowu lampę na niebie

wskazując dzieciom bezpieczny port

odeszli wszyscy w nieznaną przestrzeń
rzucili łodzie wyschnięte w piach
niebo nie płacze nad twoją dolą
skamieniał z bólu oceanów brzeg
siostro zbolała złowrogie słońce
zapala kosmos jak suchy mech
śmierci legiony na horyzoncie
węsząca zgraja tropiąca cel
połóż strudzoną głowę na chmurze
zamknij powieki uspokój dech
w butelce cennej chociaż niedużej
niosę nadzieję na nowy dzień
wyleję dzisiaj ostatnie krople
z bukłaka marzeń miraży sen
rozkwitniesz znowu w zimnym kosmosie
usłyszą gwiazdy radosny śmiech
czerwone żagle miłości szaty
niosą wiadomość od łowców gwiazd
w dalekiej stronie znaleźli wiosnę
twą matko siostrę bliźniaczy glob
zielone łąki kwitną nadzieją
pierwiastek życia w wodzie dojrzewa
w czystym powietrzu skowronka trel
nie płacz w me słowa uwierz
zasnęła biedna strudzona matka
kamiennym zimnej wieczności snem
kończy się nocka dla tego świata
na nowej ziemi rozpala dzień
dostali ludzie boską krainę
błękitne niebo zasnuwa dym
do wody znowu płyną pomyje
matko obudź się proszę
spojrzałam w przyszłość
z przestrachu drżę

 

Kłodawa, 8 luty 2017 r.

 

Komentarze

Co myślą inni?

Ten wpis nie posiada jeszcze żadnych komentrzy.

Dodaj komentarz

Masz jakiś pomysł?


wordpress stats