Fantastyczne wizje architektury mrocznych miast i portrety kobiet maluje Krzysztof Żyngiel. Jego prace w cyklu Czelucie metropolii pokazuje filia Biblioteki Publicznej przy ul. Księżycowej 2. Nie przypadkiem biblioteka organizuje prezentacje dokonań młodych artystów mieszkajšcych w okolicy. Tym razem zaprosiła studenta V roku Akademii im. Jana Długosza, który już jako uczeń pobliskiej podstawówki nr 1 zdobył nagrody w konkursach plastycznych.
– Od kilku lat maluje obrazy olejne na płótnie. Od dawna pocišga mnie tematyka fantastyczna. Chciałbym, żeby zaliczano mnie do malarzy nurtu realizmu fantastycznego-mówi młody artysta.-Przyznaję, że za mistrza mam Tomasza Sętowskiego, który robił korekty wystawionych prac. W styczniu zeszłego roku podczas organizowanej przez Gazetę Wyborczš akcji My Wam pokażemy wyróżnił portret kobiety, który narysowałem.
Równoczenie w Instytucie Plastyki Akademii Żyngiel przygotowuje pracę magisterskš na temat: Jak prace Tomasza Sętowskiego i Jacka Pałuchy wpływajš na rozwój ekspresji plastycznej u dzieci. Przeprowadził eksperyment z udziałem dwóch uznanych malarzy. Magistrant na poczštek zabrał do Muzeum Wyobrani Sętowskiego grupę uczniów z SP1, którzy oglšdali obrazy artysty i jego samego przy pracy, a póniej obserwacje wykorzystywali we własnym malowaniu.
– Efekt był zaskakujšcy. Aż trudno było uwierzyć, że dzieci potrafiš tak znakomicie podpatrzyć rysunek, kolor a nawet nastroje mówi Żyngiel.-Teraz wybieramy się do Jacka Pałuchy.
Tadeusz Piersiak – Gazeta Wyborcza Częstochowa
Komentarze
Co myślą inni?
Ten wpis nie posiada jeszcze żadnych komentrzy.